Ubiegły rok pokazał, że przedsiębiorstwa o bardziej zawansowanym procesie digitalizacji łagodniej przeszły czas kryzysu spowodowany pandemią COVID-19.Dominika Bettman, prezeska zarządu i dyrektorka Digital Industries w Siemens Polska
Raport Digi Index 2021
Transformacja cyfrowa zmienia sposób produkcji maszyn, samochodów, leków czy żywności. Po raz drugi wzięliśmy te cztery sektory pod lupę w autorskim badaniu Siemensa Digi Index. Jako partner transformacji cyfrowej dla wielu firm, samorządów i instytucji publicznych postawiliśmy sobie za cel stworzyć obiektywny i prosty indeks określający stopień cyfryzacji produkcji w danej branży czy przedsiębiorstwie. Chcemy poznać główne problemy firm i wyzwania, z jakimi się mierzą.
Druga edycja badania Digi Index prowadzona była w wyjątkowym w okresie, kiedy praktycznie wszystkie sektory gospodarki musiały błyskawicznie przestawić swoje działania na nowe tory. Ta niepewność odbija się w wynikach badania. Jednocześnie widzimy większą niż rok temu determinację firm, by przyspieszyć tempo cyfryzacji. Uczestnicy badania traktują digitalizację jako klucz do oszczędzania czasu i zasobów, zwiększenia własnej konkurencyjności i stabilnego funkcjonowania firmy, również w warunkach niepewności.
Transformacja cyfrowa
Transformacja cyfrowa w przedsiębiorstwach prowadzi do oszczędności czasu i zasobów, optymalizacji procesów produkcyjnych, zwiększenia własnej konkurencyjności. Respondenci biorący udział w badaniu Digi Index z reguły są świadomi zalet digitalizacji. Nie zawsze przekłada się to jednak na aktywne dążenie do rozpoczęcia i wdrożenia tego procesu u siebie w firmie. Początkiem tej drogi jest przygotowanie strategii digitalizacji przedsiębiorstwa, zbudowanie zespołu odpowiedzialnego za ten proces i przygotowanie odpowiedniego budżetu na działania. Okazuje się, że większość badanych firm znajduje się na początku tej drogi. Z odpowiedzi udzielanych przez respondentów rysuje się obraz producentów w trakcie trudnej i żmudnej przemiany, w której nie wiadomo od czego zacząć, za to należy pokonywać przewidziane i nieprzewidziane bariery w postaci braku jasnego planu, braku wystarczających środków finansowych, braku ludzi z odpowiednią wiedzą, a także zawirowań gospodarczych wpływających na stabilność firmy. Pandemia COVID-19, która zdominowała 2020 rok, była „czarnym łabędziem”, czyli zjawiskiem niemożliwym do przewidzenia. Z jednej strony uświadomiła wielu firmom, że digitalizacja ułatwia łagodniejsze przejście przez nieprzewidziany kryzys, z drugiej strony – znacznie utrudniła uruchomienie procesów digitalizacji w firmach.
Digi Index
Digi Index [Digital Enterprise Index], czyli poziom cyfryzacji produkcji w Polsce, uśredniony dla czterech sektorów biorących udział w badaniu: Machinery, Automotive, Chemistry&Pharmacy, Food&Beverages, wynosi 1,8 pkt. na 4-punktowej skali. Taki wynik (poniżej 2 pkt.) świadczy o pilnej potrzebie wprowadzenia zmian w zakresie digitalizacji przedsiębiorstw.
Na końcową wartość pomiaru ma wpływ sześć obszarów: planowanie strategiczne, organizacja i administracja, integracja systemów, produkcja i działania operacyjne, zarządzanie danymi i zastosowanie procesów cyfrowych. W każdej branży obszar zarządzania danymi osiągnął najwyższe wartości (od 2,6 do 3,1 pkt). Drugi kraniec skali w każdym sektorze osiągały takie obszary jak integracja systemów oraz organizacja i administracja.
Co trzeci respondent deklaruje stopień cyfryzacji w firmie na poziomie 20-39%. Zaledwie 6% firm ocenia ten wskaźnik na poziomie przekraczającym 80%. Stosunkowo najlepiej wypada branża Automotive, w której skumulowany wynik stopnia cyfryzacji powyżej 40% wynosi 56,7%.
Przedsiębiorstwa poniekąd zmuszone do pracy poza siedzibą lub z ograniczonym dostępem do miejsca pracy, zauważyły pilną potrzebę sięgania po wsparcie rozwiązań cyfrowych.Sebastian Lemieszek, Digital Transformation Advisor w Siemens Polska
Komentarze Ekspertów
Maciej Witucki, Prezydent Konfederacji Lewiatan
„DIGI Index 2021 stawia sobie dwa cele – służy określeniu poziomu digitalizacji średnich firm
w Polsce w wybranych branżach rozumianego jako poziom świadomości wśród zarządzających wagi i roli tego obszaru oraz bada realną możliwość osiągnięcia przez polski przemysł poziomu Przemysłu 4.0 i inteligentnej produkcji.”
Łukasz Otta, Digital Transformation Director w Siemens Polska
Pandemia COVID-19 przemodelowała wartości biznesowe i uwypukliła potrzebę korzystania z technologii. Zainteresowanie, poszukiwanie wiedzy, rekrutacja ludzi do wspierania procesów transformacji w organizacjach czy korzystanie ze wsparcia firm eksperckich (jak usługa Digital Enterprise Workshop Siemensa, pomagająca zaplanować rozwój cyfrowego przedsiębiorstwa produkcyjnego) – to wszystko w trakcie trwania pandemii mocno się pogłębiło i przyspieszyło. Trend jeszcze nie zamienił się w konkretne inwestycje wpływające na poprawę wskaźników gospodarki, ale obserwujemy ważny i konieczny postęp w tym kierunku. Zmiany w podejściu do digitalizacji znajdują odzwierciedlenie w wynikach Digi Index 2021.
Badanie Siemens Polska pokazuje też pewne rozbieżności procentowe w dziedzinie inwestowania zysków w digitalizację. To zrozumiałe. Przykładowo branża automotive ma digitalizację wpisaną w swoją definicję. Najlepsze praktyki w zakresie automatyzacji, robotyzacji i digitalizacji są ściśle związane właśnie z tą branżą. Zjawisko pociąga za sobą konsekwencje technologiczno-biznesowe dla dostawców maszyn i linii produkcyjnych dla przemysłu samochodowego, a w branży Machinery, której dotyczyło badanie, takich firm jest sporo. Obserwowane zmiany to między innymi integracja digitalizacji w rozwiązaniach maszynowych, dlatego też procent zysków inwestowany w rozwiązania cyfrowe jest najwyższy właśnie w tym sektorze. W branży spożywczej kwestia wskaźników związanych z poziomem inwestycji w połączeniu ze stopniem cyfryzacji może być związana z lokalną produkcją na określonych warunkach biznesowych podobnych dla wszystkich uczestników tego rynku. Surowiec, siła robocza, marża –koszty dla wszystkich są podobne i trudno je ominąć. Dopóki konkurencja nie zrobi czegoś szybciej, taniej, pewniej i jakościowo utrzyma poziom – pozostali gracze na rynku są niezagrożeni, z czego wynika technologiczny status quo. Sytuacja wygląda inaczej w koncernach spożywczych prowadzących wyścig z konkurencją na większym obszarze biznesowym: globalnym, europejskim, regionalnym. W takich firmach digitalizacja jest odpowiedzią na wiele wyzwań. Podobnie wygląda sytuacja u producentów szukających swojej szansy biznesowej poprzez często aktualizowaną ofertę krótkich serii produktów. Zarządzanie takim modelem biznesowym także kieruje te firmy na drogę cyfryzacji.
Specyfiką branży chemicznej i farmaceutycznej jest ciągłe doskonalenie receptur, restrykcyjne wymogi prawne i wyścig z konkurencją. Tutaj znaczący budżet na digitalizację wydaje się koniecznością i dotyczy wszystkich graczy na rynku w podobnym stopniu.
Ciekawie też wygląda porównanie średnich wskaźników digitalizacji w podziale na jej obszary. Badane firmy stosunkowo dobrze wypadają w obszarze zarządzania danymi i produkcji, a słabo w integracji systemów oraz organizacji i administracji. Należy jednak pamiętać, w jakiej kolejności firmy digitalizują poszczególne działy. Automatyzacja produkcji sprawiła, że opomiarowanie oraz monitorowanie danych procesowych jest na relatywnie wysokim poziomie. Z tych danych korzystają technolodzy, utrzymanie ruchu, działy produkcji. Park maszynowy, rozwijany od lat, „produkuje” dane, ale menedżerowie mają do nich dostęp często za pośrednictwem wielu różnych software-ów o zróżnicowanej funkcjonalności, a także producentów… często już nie istniejących. Podobna sytuacja występuje w działach administracyjnych. Zlecenia, raporty sprzedażowe powstają za pośrednictwem oprogramowania, które w przeszłości poprawiało efektywność pracy, ale przez lata liczba tych rozwiązań narastała. Obecnie działy te tracą czas na „przepisywanie” informacji pomiędzy zróżnicowanymi narzędziami, gubiąc to, co najważniejsze w digitalizacji: możliwość wnioskowania i porównywania danych z wykorzystaniem jednego narzędzia - bez konieczności ingerencji człowieka. Dlatego integracja baz danych i systemów w wielu obszarach działania firmy produkcyjnej to ciągle spore wyzwanie na polskim rynku.
Niepewność roku pandemicznego
Badanie Digi Index 2021 przeprowadzono w wyjątkowym momencie. Od około roku firmy funkcjonowały w rzeczywistości pandemicznej, nierzadko doświadczając – okresowych przestojów produkcji, podyktowanych wprowadzonym przez rząd lockdownem, zachorowaniami wśród personelu lub przerwami w dostawach materiałów z zagranicy. Planowanie digitalizacji produkcji w tych warunkach było dla przedsiębiorstw kolejnym wyzwaniem. Cyfryzacja, jako proces kosztowny i rozłożony w czasie, jest wyjątkowo trudna do przeprowadzenia w warunkach globalnej niepewności gospodarczej.
W 2021 roku średni odsetek zysków przeznaczanych na digitalizację zauważalnie wzrósł i wyniósł 9,12% (6,48% rok wcześniej).
Firmy są skłonne redukować te wydatki w najbliższych dwunastu miesiącach. Choć najczęstszą deklaracją jest utrzymanie ich na podobnym poziomie, to odsetek tych odpowiedzi zmalał o 8 punktów procentowych (z 68 do 60%), głównie na rzecz odpowiedzi „nie wiem” (z 16 do 24,7%) oraz deklaracji zmniejszenia budżetu na digitalizację (z 0 do 2%). Spadła za to liczba deklaracji o zwiększaniu tego budżetu (z 16 do 13,3%).
Kontakt
Łukasz Ogonowski